Sierpień   1927 roku – to  ważny miesiąc  dla naszego miasta w dwudziestoleciu międzywojennym. 4 sierpnia o Kartuzach można przypuszczać mówiła cała Polska, a przynajmniej prasa pomorska. Stało się tak za przyczyną wizyty Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej  Ignacego Mościckiego.

***

  Po zamachu majowym dokonanym przez Marszałka Józefa Piłsudskiego z 12 maja 1926 r. Prezydent RP Stanisław Wojciechowski  podał się do dymisji. Jego następcą został prof. chemii Ignacy Mościcki (1867 – 1946), który został wybrany przez Zgromadzenie Narodowe Prezydentem Polski  -  1 czerwca 1926 r. Sprawował ten urząd przez 2 kadencje, do wybuchu drugiej  wojny światowej.

Ignacy Mościcki jako prezydent pełnił funkcje przede
wszystkim reprezentacyjne i honorowe. Faktyczną władzę sprawował Józef Piłsudski. Pomimo zwiększenia uprawnień głowy państwa przez tzw. nowelę sierpniową, ośrodkiem decyzyjnym był marszałek.

Sam Prezydent skupił się przede wszystkim na patronowaniu rozwojowi gospodarczemu kraju. W tamtych latach wizyta prezydenta Rzeczpospolitej w jakimkolwiek mieście była rzeczywiście ważnym wydarzeniem.

31 lipca 1927 r. Ignacy Mościcki przybył do Bydgoszczy owacyjnie witany na granicy województwa pomorskiego przez władze z wojewodą pomorskim z tytularnym gen. bryg. Kazimierzem Młodzianowskim oraz miejscową ludność. Następnie  wraz z małżonką udali się samochodem do Torunia.Tam, na Placu 18 Stycznia, Prezydent odebrał raport dowódcy kompanii honorowej i przeszedł przed jej frontem, następnie wysłuchał przemówienia powitalnego prezydenta miasta Torunia Bolta[1].

Po powitaniu z kwiatami przez dzieci i kobiety pomorskie Prezydent wsiadł do powozu zaprzężonego w cztery konie i otoczony szwadronem honorowym ułanów wśród gromkich okrzyków ludności zgromadzonej na ulicach odjechał do mieszkania wojewody, gdzie zamieszkał.Wkrótce przed Prezydentem przedefilowały miejscowe towarzystwa przysposobienia wojskowego i organizacje społeczne z orkiestrami i pochodniami oraz straż pożarna na przystrojonych wozach.  W poniedziałek, 1 sierpnia odbyło się uroczyste nabożeństwo w kościele św. Jana, podczas którego do Prezydenta przemówił ks. biskup Stanisław Wojciech Okoniewski.  Później Prezydent udzielał audiencji w sali posiedzeń magistratu. W Toruniu para prezydencka udała się do Teatru Miejskiego  na operę „Straszny Dwór” Stanisława  Moniuszki. Następnie udali się do Dworu Artusa na bankiet wydany  przez starostę dra Wybickiego. We wtorek, 2 sierpnia rano Prezydent odjechał do Grudziądza do Centralnej Szkoły Jazdy, a potem do Grupy celem zwiedzenia obozu ćwiczebnego. Tam odebrał defiladę oddziałów 16 Dywizji Pomorskiej. 3 sierpnia Prezydent z małżonką wyjechał do Pelplina i Starogardu.

Podczas dalszego pobytu (4 sierpnia?) Prezydent odwiedził Skarszewy, Gdynię, wybrzeże, Puck, Wejherowo, Kartuzy, Kościerzynę, Gniew, Chojnice, Gródek, Tucholę,  6 sierpnia powrócił do Warszawy.

 

[1] Księga pamiątkowa dziesięciolecia Pomorza, Toruń 1930, s.85