Odsłonięcie obelisku upamiętniającego Generała Brygady

Stanisława Dąbka Dowódcy Lądowej Obrony Wybrzeża

 19 września 2014 r. w Muzeum Kaszubskim im. F. Tredera w Kartuzach nastąpiło odsłonięcie obelisku upamiętniającego Gen. Bryg. Stanisława Dąbka, Dowódcę Lądowej Obrony Wybrzeża oraz IV Kartuskiego Batalionu Obrony Narodowej.

Odsłonięcia, w 75 rocznicę śmierci generała, dokonali Mirosława Lehman Burmistrz Kartuz, prof. Grzegorz Berendt naczelnik Biura Edukacji Publicznej oddziału IPN w Gdańsku, wykładowca historii na Uniwersytecie Gdańskim oraz Norbert Maczulis dyrektor Muzeum Kaszubskiego w Kartuzach.

Po uroczystym odsłonięciu prof. Grzegorz Berendt opowiedział o Obronie Wybrzeża w pierwszych dniach kampanii wrześniowej.

Generał Stanisław Dąbek był dowódcą Lądowej Obrony Wybrzeża w tym IV kartuskiego Batalionu Obrony Narodowej. Został powołany na dowódcę LOW przez naczelnego wodza E. Rydza Śmigłego za pośrednictwem gen. W. Bortnowskiego, inspektora Armii „Pomorze”.

Walki w ramach Lądowej Obrony Wybrzeża trwały od 1 do 19 września 1939.

1 września 1939 oddziały Lądowej Obrony Wybrzeża na wysuniętych pozycjach, na Kępie Oksywskiej i w rejonie Gdyni zostały zaatakowane przez korpus generała L. Kaupischa i zgrupowanie generała F. Eberhardta.
Płk Dąbek z siłami 15.000 żołnierzy (z niekompletnym uzbrojeniem) bronił Wybrzeża w walce przeciwko 45 000 żołnierzom niemieckim, czterokrotnej przewadze broni maszynowej i dziewięciokrotnej przewadze artylerii.
Wobec powyższego – Lądowa Obrona Wybrzeża, której dowództwo powierzono w ostatniej chwili płk. Dąbkowi, była z góry skazana na porażkę.
W nocy z 1 na 2 września podkomendni płk. Dąbka zaczęli walkę od kontrataku, w wyniku którego udało im się zepchnąć Niemców do Gdańska. Następnie przez pierwszy tydzień wojny oddziały płk. Dąbka toczyły w obronie Gdyni zaciekłe bitwy głównie w rejonie Kartuz i Sopotu.

Przeważające siły niemieckie zmusiły pułkownika Dąbka do decyzji oddania rejonu Gdyni i odwrotu wszystkich sił na teren Kępy Oksywskiej. (Był to teren portu wojennego). Rolą Kępy Oksywskiej miało być stworzenie bastionu obronnego wspomagającego Hel od strony lądu i broniącego bezpośrednio portów w Gdyni. Jednakże brak umocnień, fortyfikacji (rowów strzeleckich) przyczynił się do wzrostu strat po stronie polskiej.

Lotnictwo niemieckie i pancernik „Schleswig – Holstein” niemal codziennie do 9 września ostrzeliwali Kępę Oksywską. Od momentu wycofania się na Kępę Oksywską i po zajęciu Gdyni przez wojska hitlerowskie 14 września, oddziały płk. Dąbka znalazły się w pułapce, z której nie można było się już wydostać,

19 września, wyczerpawszy wszelką możliwość dalszej obrony, płk Dąbek poprowadził garstkę pozostających przy nim żołnierzy do ataku, podczas którego został trafiony w głowę odłamkiem pocisku moździerzowego. W wyniku beznadziejnego położenia i żelaznej konsekwencji wcześniejszego postępowania, pułkownik Dąbek odebrał sobie życie. O godzinie 17.00 Kępa Oksywska skapitulowała. Tak długa obrona w nierównym boju Kępy Oksywskiej była możliwa dzięki talentowi taktycznemu i nieugiętej postawie płka Stanisława Dąbka. Inteligentny sposób prowadzenia działań wojennych, niezłomność, wytrwałość, męstwo a przede wszystkim umiłowanie ojczyzny i walka za nią do ostatniej kropli krwi. Poczucie wielkiego patriotyzmu, zjednywanie sobie ludzi, okazywany im szacunek, zaowocował poderwaniem ludności cywilnej w tym Kaszubów do walki o ojczyznę.

Tak wielki człowiek zasłużył na upamiętnienie przez Kaszubów. Stąd zrodził się pomysł i inicjatywa dyrektora Muzeum Kaszubskiego, ażeby w 75 rocznicę Jego śmierci odsłonić obelisk pamięci gen. Stanisława Dąbka.